2013/01/09

The wolf

Pierwszy wzór na koszulce namalowałam w wakacje. Kot z księżycem. Później schowałam farby do tkanin na kilka miesięcy, ignorując ich ukryty potencjał. Gdyby nie to, że koleżanka poprosiła mnie o malunek, pewnie kurzyłyby się nadal. Długo myślałam nad wzorem. Marginesy zapełnione schematycznymi pomysłami. Żaden jednak mnie nie przekonał i w końcu za źródło inspiracji obrałam internet. Farby odżyły.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz