2013/03/05

Trudniej znaczy lepiej

Pomiędzy rzeczywistości wkradł się uśmiech dzielony na 4 osoby. Myślenie przejęły zmysły i chrupot śniegu. Patrząc przed siebie, w końcu widać własne odbicie. Siedzimy i chłoniemy. Teatr chmur nagradzamy spalonymi twarzami.Wzdychamy, gdy przysłaniają pole widzenia. Każą wracać. Niechętnie zostawiamy ślady na białym puchu. Ale jesteśmy szczęśliwi, naładowani energią,  słońcem.


1 komentarz:

  1. nie mogę się napatrzeć!
    Niesamowite, naprawdę przepiękne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń